Re: Bambulab x1/p1 VFA
: 16 kwie 2024, 11:06
Jak już poruszyłem temat, wad Bambusa, to jak najbardziej kwestia hotendu, który się wykrzywia. Rozumiem jaki jest sens tej konstrukcji, lepiej wszakże żeby wykrzywił się hotend, niż połamało się coś więcej, ale w P1S, to w tydzień już się hotend wykrzywił
Kwestia szczęścia, i uważania czy filament nie ma żadnych problemów.
Kolejna sprawa to AMS, nie mam porównania do odpowiednika Prusy, ale mając jedną drukarkę z założonym AMS'em, to 99% problemów właśnie wynika właśnie z AMS'u. Bo podczas zmiany filamentu dostaje pierd***a, i trzeba przez komputer kliknąć retry i nagle wszystko działa.
Kwestia szczęścia, i uważania czy filament nie ma żadnych problemów.
Kolejna sprawa to AMS, nie mam porównania do odpowiednika Prusy, ale mając jedną drukarkę z założonym AMS'em, to 99% problemów właśnie wynika właśnie z AMS'u. Bo podczas zmiany filamentu dostaje pierd***a, i trzeba przez komputer kliknąć retry i nagle wszystko działa.