reprapy.pl

Najnowsza wersja, dla Sapphirepro.
Niby się udaje, ale jeśli w ProntFace kliknę żeby karetka presunęła się w lewo ( x --> 0) to ona idze w prawo i do tyłu, tak po skosie. Co dziwniejsze jeśli kliknę by przesunąć kartkę w stronę frontu drukarki (Y --> 0) to ruch karetki jest również w prawo-tył, tyle że chyba pod innym kątem.
Dzieje się tak bez względu co wstawię w configuration.h w ustawieniach odnośnie ruchu...
Ruch w osi Z jest prawidłowy tyle że ektremalnie wolny.

Podpowiecie co jest nie tak? W załączniku configuration.h

Z góry dziękuję.

Przy ruchach w X lub Y muszą chodzić 2 silniki jednocześnie. Pewnie jeden z nich nie chodzi i dlatego jeździ po skosie. Sprawdź który, kable do niego, stepsticka, zamień tymczasowo podłączenie silników X<>Y i zobacz czy nie będzie się ruszał drugi czy dalej ten sam. Sprawdź też czy na tym nieruszającym się 'robaczek' dobrze trzyma zębatkę na osi.

Albo wyłącz w konfigu CoreXY i sprawdź normalnie który (X/Y) nie jedzie. Inaczej ciężko posterować z palca jednym napędem.

Dziękuję Panowie,
bez zdejmowania pasków trudno sprawdzić, który nie chodzi, a na razie tego chciałbym uniknąć.
Po wyłączeniu #define COREXY w configu mogę przesuwać karetkę w obu osiach ale nadal po skosie, a jeden z silników chodzi dużo ciszej, prawie go nie słychać, drugi zaś brzmi tak, jak zawsze. Odnoszę jednak wrażenie jakby był silniejszy - może dlatego że działa głośniej i z jakby większym szarpnięciem,

Przed zamaną kabelków X < > Y to silnik X był ten głośniejszy, po zamianie także. Czyli to chyba silnik Y trzeba podmienić.
Spróbuję jutro choć w domu mam tylko takie:
45BYG45040-24
17HS15-1704S
i nie wiem czy któryś się nada.

Nie wiem co to za płyta i konfiguracji fizycznej ale może po prostu prąd na stepsticku jest większy dla tego silnika który jest głośniejszy

Ale raczej ma być głośny bo tam zwykle stepy a4xxx, raczej podejrzenie pada na tego co cicho. Zmieniał kabelki x-y cichy silnik nie zmienił głośności więc to nie wina prądu. Raczej silnika zatarte łożysko albo wpadł opiłek metalu jakość do środka i blokuję lub uszkodzony kabelek bo nie powiedział gdzie zmieniał wtyczki przy silniku czy przy płycie

Płyta to MKS Robin Nano v.1.2. Wszystkie drivery to TMC2209 V3 (choć niekompletny nadruk na driverze pokazuje S2209 v.3) . Kabelki zamieniałem przy płycie.
Jak mógł się zmienić prąd? Drukarka przez 25 godzin drukowała i druk zakończył się bez problemów. Dopiero następnego dnia po włączeniu okazało się że coś jest nie tak.

Podmień kabele w silnikach

Podmieniłem, W Prontaface jak klikam na oś X to silnik jest głośny, a jeśli w Y to cichy.
Dodatkowo wydaje mi się, że ruch karetki jak klikam w ten cichy jest krótszy, tak było i przy poprzednich próbach tylko zapomniałem o tym napisać.

Wymieniłem oba silniki - nadal to samo. Czyli albo driver albo płyta. Mam rację?
Driver jeden mam mogę próbować, płyta przyjedzie za dwa tygodnie...

Wymieniłem driver na nowy, teraz ruch w obu osiach odbywa się z taką samą głośnością. Niestety wciąż po skosie...

W CoreXY ruch po skosie oznacza, że jeden z silników się nie kręci.


Jeśli nie masz CoreXY to znaczy, że oba silniki X i Y otrzymują to samo sterowanie.

Sapphire Pro jest CoreXY...

Dziękuję.
Zdjąłem paski, podłączyłem drukarkę do Prontaface, i kliknąłem na zewnętrznym kole (100mm):

x+ oba silniki kręcą w prawo
X- oba silniki kręcą w lewo
Y+ silniki kręcą w przeciwne strony - do wewnątrz
Y- silniki kręcą w przecine strony - na zewnątrz

czyli chyba poprawnie i chyba to CoreXY.
Wciąż mam wrażenie że jeden z silników działa łagodniej, ale palcem żadnego nie mogę zatrzymać.

Dobra to pewnie jest pierdoła sprawdź zworki na stepach znaczy pod stepami pewnie jeden źle ustawiony z pliku wygląda że oba mają być na 16 pewnie jeden masz na 8 a jak zworki dobrze to znaczy że tam coś nie gra nie łączy albo zimy lut albo urwana ścieżka pcb.

Na osiach XY masz stepsticki 2209 - pracują w trybie UART czy standalone?
Podeślij plik configuration_adv.h bo tam jest ich konfiguracja w UART.

cytac nie umies

#if ENABLED(SPRO_TMC2209)
#define X_DRIVER_TYPE TMC2209_STANDALONE
#define Y_DRIVER_TYPE TMC2209_STANDALONE
#define Z_DRIVER_TYPE TMC2209_STANDALONE
#else
#define X_DRIVER_TYPE TMC2208_STANDALONE
#define Y_DRIVER_TYPE TMC2208_STANDALONE
#define Z_DRIVER_TYPE A4988
#endif

Po prostu jeden ma źle ustawiony microstep ten co szybciej się kreci dlatego widzi różnicę w dźwięku. Dwie strony a to taka podstawowa pierdoła ta płyta nie ma uart-u...

Jarewa pisze: ↑09 kwie 2024, 19:05 ta płyta nie ma uart-u...

A inny kolega w innym wątku uruchomił UART na tej płycie (MKS Robin Nano). LOCOSP też ma UART w TT Bluer na tej samej płycie...

To że nie ma gniazda na uart nie znaczy ż nie można, parę kabelków wolne I/O i się da ale to już rzeźba standardowo płyta nie ma i nie obsługuje.

Po drugie jest nano V3 które ma i jest 1.2 które nie ma a autor ma 1.2

Dziękuję Panowie za zainteresowanie - zworki są na miejscu. Po pierwsze wczoraj wymieniałem drivery więc bym zauważył, a po drugie drukarka skończyła 25 godzin druku i nie była otwierana aż do zaobserwowania problemu, choć dotyczyło to osi Z. jest o tym w tym wątku: https://reprapy.pl/viewtopic.php?t=10817
Wszystkie driwery to S2209 w trybie 2209_standalone. Jak wymieniałem drivery z oryginalnych to nawet nie kojarzyłem słowa UART z drukakami 3D, więc o jakichś zaawansowanych ustawieniach nie mam mowy.

Potwierdźcie proszę czy jeśli prąd ustawiony na driverach się różni jakoś znacząco to objawem może być takie diagonalne poruszanie się karetki? Jeśli tak to jak zmierzyć/ustawić ten prąd na driverach?

Michał_L pisze: ↑09 kwie 2024, 19:42 Dziękuję Panowie za zainteresowanie - zworki są na miejscu. Po pierwsze wczoraj wymieniałem drivery więc bym zauważył,

To szukaj uszkodzeń na PCB

Pamiętam jak z tym walczyłem. Trzeba odpowiednio ustawić kierunki ruchu osi i do tego logikę enstopów. Nie umiałem tego zrozumieć i musiałem sobie rozpisać wszystkie możliwe konfiguracje. Wyszło ich 16-cie. Zgadnij która zadziałała

Tu ma dobrze bo dobrze się kręcą, jak mi nie wierzy niech na ściągniętym pasku założy jakąś taśmę punkt odniesienia prędkości i zobaczy że jeden silnik się wolniej kreci od drugiego i to będzie 2x niech zada wolne działanie z prędkością F5 to będzie widać elegancko.

Michał_L pisze: ↑09 kwie 2024, 19:42 Potwierdźcie proszę czy jeśli prąd ustawiony na driverach się różni jakoś znacząco to objawem może być takie diagonalne poruszanie się karetki? Jeśli tak to jak zmierzyć/ustawić ten prąd na driverach?

Zmierz miernikiem napięcia pomiędzy masą płytki a małymi potencjometrami na stepstickach X i Y - muszą być identyczne albo bardzo zbliżone.

Napięcie powinno się zgadzać do setnych części wolta.

Jeśli jeden ma mniej, to zapnij na dodatnią sondę miernika śrubokręt, który będzie w stanie poruszyć tym potencjometrem i mierząc stale to napięcie i kręcąc tym potencjometrem wyrównaj napięcie tego co ma mniej do tego co ma więcej.

Zbyt niskie napięcie VREF (bo o nim mowa) przekłada się na zbyt niski prąd silnika i może doprowadzić do gubienia kroków na silniku.

Tylko skąd rozregulowanie wartości u Ciebie? Ale skoro pytałeś to może coś wiesz
Najbardziej bezpiecznie było by dobrać prądy do silników - blisko znamionowego, ale do tego musisz poszukać wzoru na przeliczanie tego napięcia na prąd silnika i takie napięcia ustawić na obu stepach.
Silnik który hałasuje może mieć już zbyt duży prąd, ale na pewno nie gubi kroków

Rozebrałem drukarkę do ostatniego kabelka, po złożeniu zaczęła niby działać, tyle że osie X i Y mają zamienione kierunki. Skompilowałem Marlina po raz kolejny zmeniając na Niestety kierunek osi X i Y się nie zmienił. Czy jest jakieś dodatkowe ustawienie czy powyższe powinno wystarczyć do zmiany kierunku ruchu?

P.S. Coraz bardziej zaczynam wierzyć że elektronika nie istnieje, a wszystkie niespodzewane efekty jakie możemy zaobserwować to wynik pracy grupy krasnoludków, którzy czasem mają bartdzo silny "syndrom następnego dnia"...

A to nie musisz usunąć #?

Masz na myśli że te linie są zakomentowane? Nie, komentarze są oznaczane albo podwójnym ukośnikem -> // to jest komentarz,
albo jeśli komentowany jest cały blok to umiesczany jest pomiędzy /* i */ -> /*to jest komentarz*/

Ach, mój błąd.

Ogólnie to ustawienie powinno zmienić kierunek.
Tam jeszcze było coś w rodzaju x_home_dir ale to tylko przy home'owaniu miało znaczenie.

Na próbę zamieniłbym jeszcze kabelki we wtyczce, zmiana musi nastąpić .

Zaczynam się bać mojej własnej drukarki. Wszystko działa, wziąłem konfig z przedwczoraj i wszystko wróciło do normy, nawet pierwszy probny wydruk mam za sobą.
Dziękuję wszystkim udzielającym się w moich ostatnich dwóch wątkach i próbujących pomóc. Czegoś się od Was nauczyłem. Jednak jeśli drukarka zacznie znów stawać dęba to naprawę zacznę od rozebrania na części i złożenia jej ponownie.

Może cos z przewodami. Pogrzebałeś i poruszałeś trochę nimi i połączenie się poprawiło.
Czyli na razie drukować obserwować

Michał_L pisze: ↑10 kwie 2024, 13:28 Rozebrałem drukarkę do ostatniego kabelka, po złożeniu zaczęła niby działać, tyle że osie X i Y mają zamienione kierunki. Skompilowałem Marlina po raz kolejny zmeniając

Taka mała uwaga, bo widzę, że już jest grubo.
Jeśli jest jakaś wersja Marlina i działa i nagle wpadasz na pomysł, żeby pobrać jakąś dużo nowszą wersję (najczęściej któryś tam z kolei bugfix) i na tej wersji już nie wszystko działa - to pierwsze, co robisz to porównujesz swoje pliki konfiguracyjne ze wzorcem z nowej wersji Marlina.
Miałem już tak ze dwa razy i zawsze długo walczyłem z czymś, co mi nie działa, a potem się okazywało, że w międzyczasie był refaktoring plików konfiguracyjnych i dyrektywy i/lub logika konfiguracji czegoś tam jest inna niż poprzednio - w związku z czym trzeba przerabiać ręcznie konfigurację dostosowując ją do nowego formatu.
Podobnie miałem z platformio, które też mi się backupowało i potem były dziwne problemy z kompilacją.