Drukarka Ender 3 v2 "nie ma siły" drukować

[Rozarh]

Stół ustawiałem na różne sposoby - raz trochę wyżej, raz niżej i mam wrażenie że różnicy nie ma żadnej.

Jeśli drukarka ma Bl-Touch (a zdaje się, że te modele wszystkie mają) to kręcenie śrubami nie zmienia wysokości druku - tu ma znaczenia z-offset.

[diablok6]

Dokładniej mają CR-Touch. I jak kolega wyżej spróbuj manualnie zmienić wartość z-offset w trakcje drukowania.

[lukk]

E3 V2 oryginalnie nie miał czujnika, więc niestety zostaje kręcenie gałami. Dołożenie CR toucha to jeden z najlepszych modów w relacji koszt-efekt.
Wydaje mi się, ze te problemy to właśnie problem z ustawieniem stołu + efekt beznadziejnego ekstrudera (jeżeli jest fabryczny). To mosiężne radełko ekstrudera się po prostu wyciera i nie ma siły wgryźć się w filament tak, żeby podać wystarczającą ilość materiału przy napotkaniu większego oporu.

[piatek13]

...efekt beznadziejnego ekstrudera (jeżeli jest fabryczny). To mosiężne radełko ekstrudera się po prostu wyciera i nie ma siły wgryźć się w filament tak, żeby podać wystarczającą ilość materiału przy napotkaniu większego oporu.

Ok, dzięki, poszedłem tym tropem...

Nie wiem czy to ma sens co zrobiłem ale postanowiłem zapodać drukarce wysunięcie 10cm filamentu 2 razy - raz poprzez dyszę i drugi raz po odpięciu rurki PTFE z hotendu. Chciałem zważyć na precyzyjnej wadze to co wyjdzie i porównać różnicę (czyli masę suchego filamentu i masę tego co udało się przepchnąć przez hotend). Najpierw zapodałem wysunięcie 10cm filamentu przez dyszę o temperaturze 210 stopni i wylazło mi coś takiego:

Nawet tego nie ważyłem bo już na oko wygląda to na jakiś ułamek wagi 10-centymetrowego pręta PLA.

Moje pytanie do Was - czy ten zrobiony eksperyment ma w ogóle sens? Świadczy to o wyrobionym ekstruderze (bądź podobnej usterce) czy raczej można sobie ten test w buty włożyć bo nigdy nie wychodzi tyle filamentu ile by wyszło bez hotendu?

[Andrzej_W]

Wyszło jak wyszło ale czy ci wciągnęła te zadane 10 cm?
Przy tym extruderze mogą występować różnice pomiędzy wysunięciem z hotendem a bez niego. Jak są bardzo duże to znaczy że się blokuje filament. Np. szparka, zapchana dysza, heat crap itp.

[lukk]

Ma sens, tyle że robi się to inaczej - nie przez ważenie tego co wyszło, tylko przez mierzenie tego ile ekstruder wepchnął. Tak jest prościej i dokładniej. Tzn. zaznaczasz na filamencie markerem odcinek 10cm przed ekstruderem, zadajesz ekstruderowi wypchnięcie 10cm materiału i sprawdzasz czy ten znacznik jest teraz przy ekstruderze, przez to widzisz ile filamentu on przepchnął, a ile "brakuje". Tak się też robi kalibrację esteps/mm dla ekstrudera, której chyba nie robiłeś
Mam tą samą drukarkę i jednym z pierwszych modów była zmiana ekstrudera na taki: https://pl.aliexpress.com/item/1005001683757631.html i bardzo sobie go chwalę. Pewnie ktoś zaraz napisze, że za podobny pieniądz można kupić klon BMG, ale ten jest dość plug&play a robi robotę. Ustawiłem raz esteps/mm i zapomniałem o temacie.
Przy oryginalnym ekstruderze zębatka po prostu ślizga się po materiale i ilość wytłoczonego filamentu będzie zależała od prędkości druku, temperatury dyszy, rodzaju materiału, rozmiaru dyszy, producenta materiału, zużycia zębatki itp. Poza tym, żeby jakoś on działał to filament jest bardzo mocno dociskany do radełka i przez to spłaszczany - więc łatwo o zator w rurce. Ten ekstruder dual-gear ma więcej drobniutkich i ostrych zębów, wystarczy mu lekki docisk (sprężynę z zestawu można śmiało zamienić na słabszą), więc wychodzący z niego filament jest dalej okrągły, tylko z lekkimi śladami po zębach na bokach. Jedyny minus jest taki, że już nie zmieścisz na oś silnika tego oryginalnego pokrętła, ale to szybko przestaje przeszkadzać.
Taki ekstruder u mnie sprawdza się na E3 V2 w całej gamie materiałów, łącznie z miękkim TPU 20SHD.

[piatek13]

Ok, spędziłem kolejne godziny nad drukarką i nic...

- sprawdziłem czy po zadaniu drukarce wypuszczenia 10cm filamentu wciągnie do ekstrudera 10cm. Jest OK, nawet nieco podregulowałem żeby było idealnie 10cm i jest. Nic to kompletnie nie zmieniło.
- kupiłem klej Devil Design i nic, wydruk nadal nie przykleja się do płyty
- kupiłem nowiuśką, dziewiczą szybę Endera bo pomyślałem że stara jest kompletnie zużyta i... żadnych zmian
- wymieniłem rurkę bowdena na nową bo myślałem że coś się może w starej przypychać - bez zmian
- poeksperymentowałem z ustawieniami wysokości stołu - nieważne czy dysza szoruje po płycie czy jest uniesiona wyżej, filament i tak się nie przykleja do stołu

Zamówiłem nowy ekstruder, przyjdzie pewnie jutro, zobaczymy czy to coś zmieni.
Zamówiłem na Aliexpresie cały, kompletny hotend (z rurkami, wiatrakami, kablami). Miała być gwarancja terminowej dostawy a chińczyk już tydzień wysyła i nie może tego wysłać. Niemniej jednak jak już to dostanę to podmienię.

Najgorsze jest to że pomysły mi się kończą. Za chwilę wyjdzie na to że zamówię w częściach całą drukarkę żeby wykryć jakąś pierdołę.

[Rozarh]

Niedawno miałem podobny problem na drukarce i pomogła wymiana dyszy - ze zwykłej używanej mosiężnej zmieniłem na platerowaną miedź Phaetusa (również używka). Jakość wypływanego filamentu zmieniła się diametralnie.

[piatek13]

Upgrade drukarki, czeli wymianę dyszy na lepszą czy wymianę ekstrudera na porządniejszy planuję także ale po zakończeniu naprawy tego co mam.

Mam jeszcze jedną teorię która pasuje objawami do mojej drukarki. Po przeszperaniu zagranicznych forów znalazłem podobny problem i był on związany ze źle działającym termistorem - i teraz pójdę tym tropem. Być może nie chodzi o sam termistor ale o nieprawidłowe chłodzenie - filament być może jest zbyt zimny bo dysza nie trzyma temperatury z jakiegoś powodu. Świadczyć może o tym fakt że po podkręceniu temperatury na 240 stopni dla PLA drukarka przez chwilę zaczyna dobrze drukować (pasek rozbiegowy nawet chce się kleić do płyty), ale później zachodzą cyrki - a to reszta nie chce się kleić, a to wychodzi z dyszy zbyt cienki pasek albo są 1-2cm przerwy w wydruku, itp. Tylko który konkretnie element za to odpowiada...

[lukk]

jak już robisz tyle zmian to zamów sobie CR-touch, dużo ułatwi.

Wydaje mi się, że skoro już próbujesz drukować na kleju i dalej jest kicha to albo masz problem z wysokością dyszy, albo z temperaturą druku - tylko znowu jakby ta była za niska to ekstruder nie mógłby przepchać materiału.

Próbowałeś zapuszczać jakieś płaskie wydruki typu bed level test (np. https://www.thingiverse.com/thing:4685392)? Na nich ładnie widać jeśli jest problem z odległością dyszy, tylko żeby było widać to cokolwiek się musi przykleić

EDIT: teraz widzę Twojego posta u góry - faktycznie wygląda jakbyś miał problem z termicznym połączeniem między grzałką a heat blockiem i/lub między heatblockiem a termistorem. Spróbuj to porozbierać i poskładać na nowo.