Znaleziono 2 wyniki

autor: roman
29 kwie 2024, 21:21
Forum: Offtop
Temat: Bateria do e-roweru
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 1778

Re: Bateria do e-roweru

w sumie to moje pytanie dotyczyło bardziej: degradacji ogniw vs. użyteczna pojemność aku, ale chyba sam znalazłem kontr-argument na moją tezę. Otóż - warto zapobiegać degradacji aku i to od początku, gdyż owa degradacja postępuje w sposób nierówny, tzn. niektóre ogniwa szybciej ulegają degradacji, inne wolniej. Dlatego właśnie wymyślono balancery :) Jeśli pozwoli się za szybko na degradację to szybciej ogniwa się rozjadą.

Z ciekawości postanowiłem zweryfikować mój aku, no i generalnie wszystkie sekcje (po rozładowaniu) mają po 3.24v - 3.26v, czyli bardzo dobrze, prócz jednej sekcji, która ma 3.19v. Czyli to już 0.07v różnicy od "najlepszej". No i zastanawiam się, czy to już ten czas by rozpruwać aku (u mnie jest obklejony i wklejony pianką montażową w skrzynke) i szukać/wymieniać ogniwa czy może na razie tak zostawić. Oczywiście smart-bms działa prawidłowo, więc nic nie grozi w przypadku pogłębiania się degradacji.
autor: roman
24 kwie 2024, 19:19
Forum: Offtop
Temat: Bateria do e-roweru
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 1778

Re: Nowoczesność w domu i zagrodzie, czyli co dziś pożytecznego wydrukowałeś?

Skoro już rowerowy off-top wszedł to muszę przyznać, że nigdy nie rozumiałem tego ładowania do 90% pojemności. Nie neguje, tylko nie rozumiem. W swoim mam najechane kilkaset cykli i owszem obserwuje zużycie i objawia się to tym, że po naładowaniu aku do 4.2v (per ogniwo) pierwsze kilka km (lub nawet pareset metrów) powoduje szybki spadek na woltomierzu do 4.1v (być może teraz to nawet do ~4.08 - musiałbym sprawdzić kiedyś). Kiedyś tego nie miałem, tzn. spadek od samego "początku jazdy" był liniowy (z grubsza). I... to tyle. Nie widze, żadnej różnicy w pracy aku w żadnym innym stanie rozładowania wobec tego co miałem na początku.

A to oznacza, że ja, przez pierwsze kilka lat użytkownia aku miałem dostępne (powiedzmy) 100% nominalnej pojemności aku, by w końcu ogniwa uległy początkowej degradacji(*) i teraz mam "tylko" 90% (lub może nawet i mniej niż 90%). Ale jeśli ktoś od początku ładował tylko 90% to on te 90% co ja mam dopiero teraz, to on miał tak od początku. Więc gdzie tu zysk? Bo jak na razie to ja widzę, że przejechałem dziesiątki tysięcy kilometrów mając dostępną większą pojemność niż ten co ładował do 90%.

Mnie wychodzi, że ładując zawsze 100% moje aku przeżyje i rower, i sterownik, i silnik... zresztą już parę podzespołów poszło do piachu podczas gdy aku jest ok.

Wróć do „Bateria do e-roweru”