Znaleziono 3 wyniki

autor: JGFTW
15 kwie 2024, 09:24
Forum: III Generacja (Bambu, Qidi, K1, itp)
Temat: Bambulab x1/p1 VFA
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 1817

Re: Bambulab x1/p1 VFA

Czy ktoś z użytkowników próbował starych dobrych sposobów na tłumienie drgań?
Płyta betonowa pod drukarkę lub podkładki z korka/elastomeru pod mocowanie silników? ;)

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to może nie być takie proste, bo z tego co czytałem to uwidoczniają się te VFA poniżej 150-200mm/s, więc trzeba wytłumić specyficzny rezonans na niższych prędkościach.
Najlepiej jakby jakoś dowiedzieć się jaka jest częstotliwość i spróbować zastosować inny rodzaj aktywnego tłumienia drgań (TMD).
autor: JGFTW
14 kwie 2024, 17:34
Forum: III Generacja (Bambu, Qidi, K1, itp)
Temat: Bambulab x1/p1 VFA
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 1817

Re: Bambulab x1/p1 VFA

roman pisze: 14 kwie 2024, 17:09 Ogólnie rzecz biorąc o bambu opinia (również tutaj na forum) jest taka, że drukują bardzo szybko i odznaczają się wysoką ergonomią w użyciu, ale jakość jest (tylko) OK.
Na pewno podzielam taką opinie.

Niektórym wychodzą na tych bambusach spektakularne rzeczy (widać na mediach społecznościowych posty), ale nie jest oczywiste, że każdy ot tak będzie miał ultrasuperjakość wydruku nic nie robiąc czy klikając tylko "start". ;)
autor: JGFTW
14 kwie 2024, 15:48
Forum: III Generacja (Bambu, Qidi, K1, itp)
Temat: Bambulab x1/p1 VFA
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 1817

Re: Bambulab x1/p1 VFA

Przeczytałem ten wątek i nie wszystkim pomogła wymiana dwóch zębatek z gładkich na ząbkowane.

Niektórzy nie zauważyli żadnych zmian / poprawy po wielu bojach.

Osoba, o której mówisz ostatecznie pisała o dodaniu zębatek, wymianie paska na ori Gates i dodaniu damperów na silniki.
Pomijam fakt, że ilość czasu na skręcaniu i rozkręcaniu to musiało być kilka dni roboczych.

Patrząc na to całościowo nie jest to problem przyczyna kompletnie nie jest łatwa do zdiagnozowania (pamiętacie jak w prusie problem 602 nie został oficjalnie rozwiązany i pomimo, że jest kilka przekonywujących teorii to prusa nie zrobiła żadnego update co ostatecznie jest rozwiązaniem), jest to bardzo skomplikowana maszyna, gdzie precyzja złożenia i ustawienia każdego elementu ma znaczenie.
Do tego pasek musi iść po odpowiedniej ścieżce zachowując prostopadłości w kilku miejscach, więc nieodpowiednie napięcie paska może całą precyzyjną robotę wywalić do kosza.
Warunki zewnętrzne też mają znaczenie, jakość filamentu, ustawienia, pogoda itp.

Czasami nie ma cudów i jak coś jest skomplikowane to łatwo nie zrobić tego idealnie i przez to otrzymać nieidealne rezultaty.

Jak sobie myślisz, że ktoś kupę kasy wydał na X1C i ma widoczne paski na ściankach to pomyśl sobie jak ktoś kupił coś o wiele droższego i ma gorzej ;)
Raise3d, Ultimaker, B3D Sigma, Zortrax za 5 cyfer wątpie, żeby były pozbawione problemów.
Endera bym nie porównywał z Bambulabem, bo jest dużo droższy, ale płaci się nie w pieniądzach, ale w czasie ;)

Ogólnie jednak to nie ma co wymagać idealnej jakości od FDM, może kiedyś się to zmieni, ale może nie i tak jak można narzekać na VFA to w ostatecznym rozrachunku za niewielkie pieniądze (taniej niż prusa w przypadku P1P) dostajesz szybką maszynę i możesz wiele na niej zrobić.
Jakość jak ze wtryskarki nie będzie możliwa na FDM, a jakość docelowa, produktu końcowego bez post-processingu nie powinna być z góry zakładana, oczywista do wystąpienia.
Może po prostu za dużo wymagacie od technologii ;)
Paski kują w oczy, ale może wystarczy się nie przyglądać :rotfl2:

Wróć do „Bambulab x1/p1 VFA”